Bez Pamiиci - текст песни
Bez Pamiиci
Czasem chodzi mе ulicе Dziwne to, +e sam Bez powodu Jak ty Jego twarz uniesiona po nimb Do mych okien krzyczy - chleba!
Czasem chodzi mе ulicе W swoich dИoniach ma dwoje maИych Jak pyИ Czy szesnaШcie lat matko Da siИ Gdy przy tobie ojca nie ma
-| Starta na proch | Przez ludzi | x2 Czczе kierat... by prйdzej to szИo | Toczе siй kamienie bez imienia | -|
Czasem chodzi mе ulicе W dИugi habit wlazИ... bez powodu Jak ty Jego dИoф uniesiona po nimb Zmienia pieniеdz w marzenia
Wierzyli, +e on u+yje magicznych zabawek Lecz ksiеdz bawiИ siй zwyczajnie w doktora [Wierzyli, +e on u+yje magicznych zabawek Lecz on baawiИ siй zwyczajnie w doktora]
Czasem chowasz w swoje dИonie Oczy peИne krwi, krwi zczerniaИej od Иez Ktвry Шwiat, wznoszony po nimb Czekajеcym daИ na prвbй Stary szklany dom
Die Texte der Lieder. Тексты песен - На сайте свыше 500 текстов песен.
|